poniedziałek, 17 lipca 2017

Fort nr 52a „Jugowice” - złe złego początki.



 
Fort nr 52a "Jugowice" - stropodach. Swobodne podejście do rekonstrukcji kształtu kołpaków osłaniających wieże pancerne dało efekt karykatury. Fot. autor.
Przeprowadzony w 2011 roku konkurs na koncepcję architektoniczną Muzeum Ruchu Harcerskiego, w krakowskim forcie nr 52a „Jugowice” (obecnie używana jest często jego błędna, powojenna nazwa: „Łapianka”), odbywał się w otoczce propagandowych haseł „ożywienia” zaniedbanego zabytku. Realizacja inwestycji jest dopiero na półmetku a już widoczna jest gołym okiem niska jakość prowadzonych prac. Sytuacja ta skłania do przypomnienia o początkach inwestycji, które rzucały światło na stosunek inwestora (Miasto Kraków poprzez Zarząd Budynków Komunalnych) do jakości zamawianego projektu. Poniżej przedstawiam jak w trzech krokach stworzono warunki do planowej dewastacji historycznego obiektu.
Fort 52a "Jugowice". "Jakość" prac rekonstrukcyjnych. Wygląd zrekonstruowanych okiennic pancernych. Fot.: autor.
 Krok pierwszy - Program muzeum został niewłaściwie dobrany do obiektu mającego podlegać adaptacji. Zapotrzebowanie na przestrzeń muzeum wielokrotnie przerastało chłonność adaptacyjną zabytkowego fortu.
Regulamin określał zapotrzebowanie na powierzchnię użytkową muzeum jak następuje:

Realizacja założeń MRH wymaga łącznej powierzchni użytkowej w granicach 3500m2 oraz około 20 000m2 w terenie zielonym otaczającym budynek muzeum.

Biorąc pod uwagę że:

- powierzchnia użytkowa budowli fortu to nieco ponad 500m2 (dane na podstawie inwentaryzacji)
- większość terenu działki jest zagospodarowana założeniem fortu (elementy ziemne i murowane)

zakres możliwego wprowadzania nowych obiektów kubaturowych był bardzo ograniczony. Mimo zatem, iż sama idea umieszczenia w forcie Muzeum Ruchu Harcerskiego, a szerzej każdej funkcji kulturalnej lub społecznej, jest wysoce pozytywna i wskazana, o tyle próba wpasowania w ten konkrety obiekt funkcji, o zapotrzebowaniu na powierzchnię siedmiokrotnie przekraczającej możliwości istniejących na działce historycznych kubatur, była niedopuszczalna. Musiało odbyć się to bowiem kosztem wartości zabytkowej obiektu historycznego lub funkcjonalności obiektu nowego.

Regulamin konkursu, w ogólnych wytycznych dotyczących architektury stwierdzał:

Na terenie znajduje się szereg obiektów wtórnie wybudowanych, naruszających substancję zabytkową fortu: wiata portierni przy wjeździe, metalowe zbiorniki na bloku koszar, nadbudowa nad galerią strzelecką, baraki przy koszarach, budynek na wale. Wszystkie wtórne obiekty oprócz budynku stacji trafo zostaną wyburzone.

Tymczasem program muzeum wymuszał a wybrana w konkursie koncepcja projektowała, wprowadzenie w miejsce wymienionych wyżej wtórnych obiektów, obiektów nowych, naruszających strukturę oraz formę przestrzenną fortu w stopniu nieporównywalnie większym.
 
"Jakość" prac izolacyjnych. Fot.: autor.
Krok drugi - Konkurs został niewłaściwie przygotowany. Uczestnicy nie otrzymali pełnej informacji historyczno-konserwatorskiej o obiekcie zabytkowym na terenie którego mieli projektować. Materiały udostępnione podawały informacje szczątkowe, były nieprecyzyjne oraz posiadały istotne błędy merytoryczne i interpretacyjne.
Wśród materiałów dla uczestników konkursu, brak było opracowania historyczno-konserwatorskiego poświęconego fortowi 52a „Łapianka/Jugowice”. Projektanci nie otrzymali więc opracowania, pozwalającego właściwie zrozumieć obiekt zabytkowy (funkcje jego poszczególnych elementów, sens ich określonej konstrukcji i geometrii, wartości zabytkowe) na terenie którego mieli zaprojektować muzeum. W konsekwencji nigdzie nie padła kluczowa informacja, że funkcja obiektu, decydująca o jego istocie jako dzieła obronnego z końca XIX wieku, rozgrywała się zasadniczo nie we wnętrzach schronu bojowo-koszarowego lecz na powierzchni całego obszaru fortu i otaczającego krajobrazu. A zatem, że wprowadzając nowe elementy zagospodarowania, należy nie tylko nie naruszać „substancji” fortu (materiału, konstrukcji) ale także jego „krajobrazu” (ukształtowania i zagospodarowania powierzchni).
W zamian dostarczono uczestnikom materiały ujmujące temat zabytkowego obiektu hasłowo i posiadające błędy merytoryczne lub interpretacyjne:

- „Wytyczne konserwatorskie”, zawierały jedynie nakazy, zakazy i dopuszczenia lecz bez wyjaśnienia czym w sensie historycznym i zabytkowym jest fort 52a. Doprowadziło to do sytuacji w której większość uczestników przedstawiła projekty sprzeczne z tymi wytycznymi.

- „Inwentaryzacja fortu pancernego nr 52a "Łapianka" ”, w części opisowej zawierała m.in. następujące stwierdzenia:

Budynek fortu znajduje się w centralnej części działki nr 576/4 i jest otoczony terenem zielonym.
Budynek fortu nie jest użytkowany (...) Teren wokół fortu jest zarośnięty, zaśmiecony i zaniedbany.
Fort pancerny 52a posiada zwartą, podłużną bryłę, niesymetrycznie załamaną pod kątem 156 stopni.

Przytoczone fragmenty wskazywały (niezgodnie ze stanem faktycznym) jakoby fortem był schron bojowo-koszarowy a pozostałe zagospodarowanie działki to jedynie „teren zielony wokół fortu”.  Analizując rozwiązania zaprezentowane w pracach konkursowych można zauważyć że tak też zostało to przyjęte przez ich autorów. 
"Jakość" materiałów konkursowych. Rzut geometrii form ziemnych. Załącznik do regulaminu konkursu udostępniony przez organizatora na stronie internetowej.

"Jakość" materiałów konkursowych. Rzut i elewacja schronu-wartowni. Kadr z załącznika do regulaminu konkursu udostępnionego przez organizatora na stronie internetowej.
  Opracowanie: „Inwentaryzacja dendrologiczna i projekt gospodarki zielenią …” ujmowało zagadnienie zieleni wyłącznie w aspekcie biologicznym i estetycznym, pomijając zupełnie aspekt konserwatorski, wynikający z historycznego miejsca i roli zieleni w założeniu obronnym fortu i twierdzy. Prowadziło to do wskazania stanu obecnej izolacji obiektu od otoczenia (zjawiska sprzecznego ze stanem historycznym i istotą obiektu jako dzieła obronnego) jako wartości oraz prowadzenia kuriozalnej polemiki ze wskazaniami konserwatorskimi:

(…) ewentualna wycinka drzew, odsłaniająca według wskazań konserwatorskich dawne kierunki obserwacyjne z nieistniejących wież pancernych i kaponiery, powinna być zaniechana, bo na pierwszym planie niestety będą widoczne współczesne zabudowania.

Opracowanie identyfikowało występowanie na działce fortu 34 drzew w wieku szacowanym na 100-120 lat (czyli sadzonych w okresie ok. 1891-1911) oraz 16 w wieku ponad 120 lat. Jednocześnie stwierdzało:

Nieliczne drzewa, jeżeli były sadzone i które mogły ówcześnie otaczać fort, nie dotrwały do naszych czasów.

Wypada przypomnieć, że fort 52a powstał w latach 1897-98 a zatem wszystkie 50 drzew powinno pochodzić z okresu pomiędzy wzniesieniem fortu a pierwszą wojną światową lub wcześniejszego!
Fort 52a "Jugowice". Kadr z planszy konkursowej, zwycięskiego biura: "Pracownia architektoniczna Ferdzynowie", pokazujący skalę planowanej niwelacji ziemnych elementów fortu. Źródło: www.ronet.pl

Krok trzeci - Wybrano pracę nie spełniającą wszystkich wymagań zawartych w regulaminie konkursu. Zawiera ona rozwiązania stojące w sprzeczności z wytycznymi konserwatorskimi, będącymi załącznikiem do regulaminu.
Ad.I. Regulamin konkursu, w ogólnych wytycznych dotyczących architektury, informował i nakazywał:

Architektura MRH jest determinowana istniejącym obiektem Fortu 52a wraz z formami ziemnymi (obwałowaniami), z uwzględnieniem funkcji muzeum. Organizacja przestrzeni wewnętrznej i zewnętrznej powinna uwzględniać wszystkie walory architektury fortecznej (...)

Istotnym aspektem projektowym jest również zachowanie charakteru budowli fortecznej wraz z formami ziemnymi i wprowadzenie funkcji muzealnej.

Projekt musi uwzględniać i respektować wytyczne konserwatorskie. Wytyczne konserwatorskie znajdują się w merytorycznym Załączniku 8 do Regulaminu Konkursu.

Wspomniane wytyczne konserwatorskie zawierały m.in. następujące wymagania:

„(...) planowane działania na terenie fortu winny uwzględniać następujące zalecenia konserwatorskie:
Należy zachować wszystkie historyczne elementy fortu – budynek koszar, kojec bramy, formy ziemne oraz historyczne zadrzewienie.
Należy przywrócić oryginalne profile fosy i wałów oraz kształt przedpola.”

Rozwiązania zaprezentowane w zwycięskiej pracy konkursowej zakładały likwidację części wału mieszczącego pierwotnie stanowiska obronne, przylegającego od wschodu do schronu bojowo-koszarowego fortu. W miejsce nakazywanego przywrócenia, wtórnie przekształconego, profilu tego wału wprowadzały w to miejsce plac, izolujący ponadto, stanowiska obronne na stropodachu schronu od pozostałych, umieszczonych na wale ziemnym we wschodniej części fortu. Powstała wyrwa w, pierwotnie ciągłej, pozycji obronnej, zniszczyła sensowność pierwotnego rozplanowania fortu i uczyniła niezrozumiałym sposób jego funkcjonowania w walce.
Projekt zakładał wprowadzenie budynku muzeum w czołowy nasyp osłonowy schronu bojowo-koszarowego, stanowiący integralną część fortu. W strukturze nasypu, na styku ze ścianą schronu bojowo-koszarowego znajduje się zasyp kamienny - tzw. materac detonacyjno-drenujący-  a u podstawy ściany korytko odwadniające podłączone do kanalizacji opadowej fortu. Projekt wymusza likwidację tych elementów. Co więcej - budynek muzeum zmienia geometrię nasypu (kąt nachylenia jego górnej płaszczyzny). Tymczasem sposób jego ukształtowania był historycznie bezpośrednim wynikiem rozwiązania sposobu obrony fosy, dostosowanej do ostrzału jej dna bezpośrednio z pozycji obronnej. Jako taki stanowił więc charakterystyczną cechę tego typu fortu i z tego względu podlega ochronie, co zostało zaznaczone w wytycznych konserwatorskich. Wspomnianą wyżej geometrię, projekt zmienia w ten sposób, że staje się niemożliwym wgląd w dno fosy ze stanowisk obronnych fortu. Tym samym funkcja tych stanowisk oraz idea takiego a nie innego rozplanowania obrony fortu staje się niezrozumiała.
 
Fort 52a "Jugowice". Kadr z planszy konkursowej, zwycięskiego biura: "Pracownia architektoniczna Ferdzynowie", pokazujący stopień przesłonięcia przez planowany budynek muzeum, linii ogniowej z pozycji strzeleckich fortu. Źródło: www.ronet.pl
Podsumowanie:

Należy stwierdzić, że już na etapie doboru programu muzeum do lokalizacji w forcie 52a „Łapianka/Jugowice” nie wzięto pod uwagę chłonności adaptacyjnej obiektu. Stworzono tym sytuację w której musiał nastąpić konflikt planowanej inwestycji z wartościami zabytkowymi. Dostarczenie uczestnikom konkursu materiału niewystarczającego oraz zawierającego mylące informacje, spowodowało iż, wprowadzeni w błąd, nie mogli prawidłowo wywiązać się z zadania. Na koniec wybrano pracę niezgodną z regulaminem konkursu.
W tej sytuacji realizacja koncepcji adaptacji fortu 52a na podstawie pracy wyłonionej w konkursie prowadzi do zaburzenia czytelności jego funkcji obronnej. Tym samym uniemożliwione zostanie realizowanie przez zabytek jednej z jego głównych funkcji - edukacyjnej - czyli prezentowania wyglądu i funkcjonowania obiektu XIX wiecznej architektury obronnej. Szerzej zaś wypaczeniu ulega sama idea ochrony zabytków jako służąca zachowaniu i eksponowaniu ich wartości służących poznaniu i zrozumieniu historii oraz korzystaniu z doświadczeń minionych pokoleń.

Przygotowano na podstawie plansz konkursowych na Muzeum Ruchu Harcerskiego oraz materiałów do konkursu zamieszczonych na stronie internetowej jego organizatora - Zarządu Budynków Komunalnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz