Prowadzone od kilku lat wykopaliska w obrębie zachodniego (czołowego) frontu krakowskiego fortu "Kościuszko" przyniosły dotychczas odsłonięcie murów oporowych i wolnostojących na linii Bastion I - Bastion II (od strony wnętrza fortu) oraz lewego czoła bastionu nr II. W ostatnich tygodniach zakres odkopanych pozostałości umocnień, zniesionych w trakcie prac rozbiórkowych prowadzonych w latach 50-tych XX wieku powiększył się o kolejny, tym razem najbardziej spektakularny fragment.
Widok z korony przedstoku na odsłonięty zespół kaponiery VI (z prawej) oraz bark i fragment czoła bastionu II (z lewej). Fot.: autor. |
Zespół kaponiery nr VI (Coffer No VI), położony był naprzeciw kurtyny, łączącej bastiony I i II. Składały się nań: kaponiera oraz położony między nią a skarpą fosy dziedziniec, ograniczony po bokach wolnostojącymi murami. Sama kaponiera, założona na rzucie zbliżonym do detaszowanego bastionu, posiadała dwie kondygnacje bojowe: kazamatową oraz taras z ziemnym przedpiersiem. Wejście prowadziło od strony dziedzińca, poprzez własny dziedzińczyk kaponiery, w obrębie którego zlokalizowano schody prowadzące na poziom tarasu. Znajdowały się tam stanowiska strzelców oraz pojedyncze stanowisko armaty na obrotowej lawecie z centralną osią obrotu - rozwiązanie unikalne w fortyfikacjach austriackich na terenie obecnej Polski. Poziom kazamatowy obejmował pięć pomieszczeń: dwa po bokach dziedzińczyka, dwa w czole i jedno centralne, przebiegające przez całą szerokość kaponiery.
Położony na tyłach kaponiery dziedziniec (Sammelplatz), skomunikowano z wnętrzem fortu poterną, przebiegającą pod wałem kurtyny I-II. Stanowił on jeden z elementów układu komunikacyjnego, związanego z prowadzeniem aktywnej obrony, służąc koncentracji oddziału wypadowego przed i po akcji. W bezpośrednim związku z tą funkcją pozostawała para bram wypadowych, zlokalizowanych w załamaniach muru, ukrytych przed widokiem ze szczytu przedstoku i z podejściem przestrzeliwanym krzyżowym ogniem z kaponiery, strzelnic w murze wolnostojącym i galerii skarpowych barków bastionów. Wobec wyniesienia poziomu dziedzińca ponad dno fosy, do bram prowadziły pochylnie. Wnętrze dziedzińca przestrzeliwane było z galerii skarpowej kurtyny, zaś wrota prowadzące do poterny poprzedzono przeszkodą - rowem diamentowym nakrywanym mostem rolkowym.
Otwory strzelnicze w ścianach kaponiery i barkowych galeriach bastionów, rozmieszczono w typowym układzie z centralną strzelnicą artyleryjską i parą strzelnic broni ręcznej po bokach (należy przy tym zauważyć, że położenie niektórych strzelnic "artyleryjskich" wykluczało w praktyce sensowne użycie w nich armat, służyły zatem zapewne strzelcom, prowadzącym ogień przez otwory w drewniano-stalowych okiennicach).
Pozostałości bramy wypadowej w murze prawego skrzydła z reliktami piaskowcowego portalu. Widoczne wtórne zamurowanie otworu pochodzące prawdopodobnie z okresu międzywojennego. Fot.: autor. |
Widok na prawą stronę kaponiery (z prawej) i występ muru łączącego (z lewej). Fot.: autor. |
Widok sprzed prawego czoła kaponiery na bark bastionu II z reliktami galerii skarpowej. Z prawej występ muru łączącego. Fot.: autor. |
Ściana zewnętrzna lewoskrzydłowej kazamaty kaponiery z bruzdą po kamiennym obramieniu otworu strzelniczego armaty. Fot.: autor. |
Zakres zachowania odsłoniętych elementów fortu jest znaczny. Praktycznie na całym obszarze zespołu kaponiery VI mury sięgają do poziomu posadzek pomieszczeń i poziomu dziedzińca. Od strony bastionu I i w czole kaponiery dochodzą niemal do wysokości strzelnic. W zakresie detalu, oprócz luźnych elementów kamieniarskich, zachowały się in situ elementy kamiennego portalu bramy wypadowej. W nadspodziewanie dużym zakresie zachowały się partie murowane barku bastionu II, gdzie należy się spodziewać obszernych partii galerii skarpowej, nawet z fragmentami sklepień.
Prace przy odsłanianiu zespołu kaponiery nr VI nie zostały zakończone. Do odkopania pozostają lica zewnętrzne murów od strony bastionu nr I i wnętrze dziedzińca, gdzie można spodziewać się natrafienia na ślady pochylni oraz rowu diamentowego przed bramą poterny a dalej relikty galerii skarpowej kurtyny I-II.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz