Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fortyfikacja austriacka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fortyfikacja austriacka. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 listopada 2022

Zdwojone mury przeszkodowe

 


Do lat 90-tych XIX wieku, wysoki mur był w fortyfikacji stałej najpowszechniej stosowanym elementem przeszkodowym. Nie inaczej było w twierdzy Kraków w II połowie XIX wieku. Początkowo, w latach 50 i 60 tych, stosowano mury oporowe i galerie by w latach 80 tych w większości przypadków odejść od nich na rzecz tańszych murów wolnostojących. Ze względów ekonomicznych typowym rozwiązaniem było użycie pojedynczej przeszkody ulokowanej w skarpie, przeciwskarpie lub na dnie fosy. Z tego względu na szczególną uwagę zasługują przypadki gdzie została ona zdublowana. Oznaczają bowiem wystąpienie szczególnych okoliczności, uzasadniających poniesienie wyższych kosztów.

niedziela, 13 listopada 2022

"Zieleń forteczna" w twierdzy Kraków

 


„Jak cieniste parki z polanami wśród drzew przedstawiają się dziś niemal wszystkie forty, które nie uległy dewastacji przez niewłaściwych użytkowników” (J.Bogdanowski, 1979)

Książka profesora Janusza Bogdanowskiego „Warownie i zieleń twierdzy Kraków” na kilka dziesięcioleci uformowała sposób myślenia o przyrodniczych i krajobrazowych aspektach fortyfikacji stolicy małopolski. Wychodząc z twórczego założenia, że twierdza to nie tylko relikt przeszłości ale też potencjalny fundament dla zbudowania lepszej przyszłości rozwijającego się miasta, autor kreślił obraz fortów jako naturalnych parków, pokrytych starodrzewem. Wartości inżynierskich aspektów umocnień towarzyszyć miała zatem wartość estetyczna i ekologiczna ich zadrzewień. Tak nakreślone ujęcie tematu miało swoje zarówno dobre jak i złe strony. Z jednej uwrażliwiło na istnienie w obok fortyfikacji, rozległych nasadzeń maskujących, z drugiej stworzyło zalążki „mitu zieleni fortecznej”. W kolejnych dziesięcioleciach elementy „zielone” stały się przedmiotem osobnych badań (Jadwiga Wielgus) oraz jednym z ważnych argumentów na rzecz ochrony nie tylko samych obiektów obronnych ale także całego „krajobrazu warownego” w jakim je historycznie osadzono. Z biegiem czasu „zieleń forteczna” zaczęła jednak żyć własnym życiem, w podwójnym znaczeniu tego określenia. Z jednej strony nastąpił gwałtowny jej rozrost na działkach fortecznych. Forty-parki zamieniać zaczęły się w forty-puszcze. Z drugiej zaczęło utrwalać się przekonanie że każde drzewo rosnące na działce fortecznej to … zieleń forteczna.

czwartek, 29 września 2022

Twierdza Kraków - znaczenie strategiczne i operacyjne nadgranicznej warowni

 


Rok 1879 wypada uznać za przełomowy w odniesieniu do zagadnienia strategicznego znaczenia twierdzy Kraków. Od czasu podjęcia przez Cesarza decyzji o jej utworzeniu (w 1850 roku), liczono się z zagrożeniem zarówno ze strony Rosji jak i Prus (od 1871 roku Niemiec). We wspomnianym roku, drugi z potencjalnych przeciwników podpisał jednak z Austro-Węgrami sojusz polityczno-wojskowy, znany pod nazwą Dwuprzymierza. Od tego momentu aż do końca Wielkiej Wojny z lat 1914-18, zawiązana koalicja trwa nieprzerwanie i znaczenie strategiczne twierdzy należy rozpatrywać wyłącznie w odniesieniu do konfliktu z cesarstwem Rosyjskim.

poniedziałek, 8 maja 2017

Od tradytora do schronu bojowego



Zbiorcze zestawienie obiektów opisanych w tekście. Oznaczenie: 1- wejście; 2- stanowisko ogniowe armaty; 3- stanowisko kierowania ogniem; 4- oś strzelnicy armaty; 5- oś szczeliny obserwacyjnej; 6- ściany obiektu w przekroju; 7- nasyp ziemny osłaniający ścianę narażoną (zaznaczono tylko fragment przylegający do schronu); 8- zarys schronu koszarowego poniżej; 9- zarys kopuły pancernej w stropodachu. Opracowanie: autor.
Literatura przedmiotu wskazuje początek XX wieku jako okres narodzin nowego systemu fortyfikacyjnego, określanego jako rozproszony. Trzeba jednak zauważyć, że na drogę do rozproszenia, sztuka fortyfikacyjna weszła znacznie wcześniej. Początków procesu szukać można jeszcze w końcu XVIII wieku, kiedy to od zwartego obwodu umocnień twierdzy zaczęły się oddzielać i coraz śmielej wysuwać na przedpole różnego typu dzieła obronne (lunety, reduty itp.). Początkowo ich samodzielność w walce pozostawała ograniczona. Nie w każdym przypadku miały możliwość prowadzenia obrony okrężnej. Wraz jednak z odsuwaniem się na większe odległości od twierdzy, przekształcały się w dzieła o zamkniętym obwodzie przeszkód i stanowisk, opatrzone odpornymi na ostrzał ukryciami dla załogi i materiału wojennego. W ten sposób powstały forty – obiekty dostosowane do walki w czasowej izolacji. Po pewnym okresie trwania „na uwięzi” ciągłego obwodu fortyfikacji twierdzy, w I poł. XIX wieku zaczęły one tworzyć nową jakość – pierścień szkieletowy, który stopniowo przejął funkcję zasadniczej pozycji obronnej. Ten etap możemy uznać za pierwszy krok w kierunku rozproszenia.